Pakowanie torby do szpitala, czyli niezbędne rzeczy do porodu.

lutego 16, 2016

Pakowanie torby do szpitala

 Zgodnie z różnymi wytycznymi na kilka tygodni przed planowaną datą porodu zaczęłam rozmyślania o spakowaniu wyprawki do szpitala. Naczytałam się tylu porad w książkach i internecie, że tylko spuchła mi głowa, a w moich myślach torba urosła do przeogromnych rozmiarów pełnego bagażnika samochodu, jeślibym miała zabrać ze sobą wszystko to co piszą we wszelkiego rodzaju poradnikach.
W końcu po kilku dniach zastanawiania się, szykowania i pakowania niezbędnego minimum i wyciągania tego, co najwyżej Mąż może dowieźć do szpitala po porodzie, udało mi się zmieścić do jednej średniej wielkości walizki na kółkach. 
Dlatego postanowiłam, że zebraną wiedzą podzielę się z innymi mamusiami w ciąży, które przeraża, tak samo jak mnie na początku, wizja spakowania torby do szpitala. Postaram się dokładnie opisać co i w jakich ilościach okazało się faktycznie niezbędne przy moim porodzie.

Mój system pakowania torby

Po pierwsze, aby nieco wszystko usystematyzować postanowiłam podzielić torbę na dwie połowy, czyli prawa z rzeczami dla mnie do porodu i po porodzie, lewa z rzeczami dla dziecka. Dzięki takiemu podziałowi nawet w nerwach i podekscytowaniu związanymi z porodem byłam w stanie szybko i precyzyjnie określić co gdzie jest w walizce. Przydało się to m.in. gdy pod koniec porodu położna poprosiła o ręczniczek dla dziecka, pieluszkę i ubranka. Wtedy wystarczyło, że powiedziałam Mężowi - szukaj po lewej stronie na górze i bez przetrząsania torby do góry nogami szybko wszystko znalazł. Dlatego naprawdę polecam każdej  Przyszłej Mamusi taki podział torby, bo to znaczne ułatwienie. 

Co i w jakich ilościach jest niezbędne dla mamy do porodu i po porodzie?

  • dokumenty (dowód osobisty, karta ciąży, wyniki wszystkich badań jakie miałaś robione w ciąży, karta grupy krwi, bądź wynik badania grupy krwi, dowód ubezpieczenia - w razie czego, chociaż mnie po prostu sprawdzono w systemie; może też się przydać NIP pracodawcy.)
  • szlafrok 
  • 2 koszule nocne z rozpinanymi guzikami do karmienia piersią (Pamiętaj, że koszula, w której będziesz rodzić ubrudzi się, więc koniecznie weź drugą koszulę na zmianę, abyś zaraz po porodzie mogła się lekko odświeżyć i poczuć się bardziej komfortowo przebrana w czystą koszulę. W domu przyszykuj jeszcze jedną koszulę, którą w razie potrzeby Twój Mąż mógłby później dowieźć Ci do szpitala.)
  • klapki lub kapcie
  • bielizna osobista - biustonosz do karmienia, 2 pary skarpetek, 5 szt. majtek jednorazowych 
  • 2 ręczniki (Jeden może Ci być potrzebny jeszcze przy porodzie, jeślibyś np. chciała w trakcie porodu wziąć prysznic lub rodzić w wannie. Drugi będziesz potrzebować na czas pobytu w szpitalu.)
  • przybory toaletowe - mydło lub żel pod prysznic, żel do higieny intymnej, szczoteczka i pasta do zębów, antyperspirant, grzebień, spinka lub gumka do włosów, preparat przeciw rozstępom, krem do twarzy (Pamiętaj, aby kosmetyki, których będziesz używać nie miały zbyt intensywnego zapachu, gdyż może to przeszkadzać Twojemu nowonarodzonemu dziecku. Jeśli stosowałaś w trakcie ciąży jakiś balsam przeciw rozstępom to polecam, abyś od razu po porodzie dalej nawilżała skórę brzucha, aby skóra była bardziej elastyczna i szybciej wróciła do wyglądu sprzed ciąży.)
  • 2 paczki podkładów poporodowych (Miej w domu zapas podkładów, bądź podpasek i w razie potrzeby poproś Męża, aby dowiózł Ci je później do szpitala.)
  • 1 opakowanie wkładek laktacyjnych
  • pomadka nawilżająca do ust (Może się przydać, bo usta mocno wysychają podczas długotrwałego i intensywnego oddychania.)
  • butelka niegazowanej wody mineralnej (Wierz mi! Przyda się jak nie w trakcie to zaraz po porodzie.)
  • paczka chusteczek jednorazowych
  • aparat fotograficzny (Jeśli chcecie z Mężem uwiecznić chwile zaraz po porodzie lub będziesz chcieć fotografować dziecko w pierwszych dniach po porodzie. Oczywiście teraz większość telefonów komórkowych ma funkcję aparatu.)
  • banan, paczka herbatników bądź sucharków (Może się okazać, że po porodzie wręcz umierasz z głodu. Wybierz jednak coś lekkostrawnego.)
  • coś do jedzenia dla Przyszłego Taty (Wielogodzinny poród i stres mogą dać się we znaki także Twojemu Mężczyźnie, a więc w razie czego weź coś dla Niego do jedzenia, bo wiadomo głodny facet to zły facet :) )
  • poduszka poporodowa (Według mnie wynalazek genialny! Jest to poduszka z dziurką pośrodku - idealna do siadania po porodzie naturalnym. Niektórzy polecają także małe dmuchane koło ratunkowe. Poduszka była jedyną rzeczą poza torbą w reklamówce, gdyż sama zajęłaby mi 1/3 torby.)
  • telefon komórkowy i ładowarka (Wiadomo, w dzisiejszych czasach rzecz niemal niezbędna, szczególnie jeśli chcemy się skontaktować z Mężem, odnośnie tego kiedy nas odwiedzi i co ma przywieźć do szpitala.)
  • ewentualnie jakaś gazeta bądź książka (Może się zdarzyć, że urodzisz Aniołka, który będzie się budził tylko na karmienie, wtedy najlepiej mieć coś, przy czym milej będzie Ci upływał czas w szpitalu.) 
  • kubek, drobne pieniądze.

Co i w jakich ilościach jest niezbędne dla dziecka po porodzie?

  • 3 zestawy ubranek i wg mnie można tu się pokusić o dowolność zależnie od pory roku. Na pewno niezbędne będzie 3 szt. body oraz 3 szt. pajacyków bądź śpioszków + kaftaników. (Osobiście polecam pajacyki, czyli śpioszki z długimi rękawkami i nogawkami koniecznie rozpinane na całej długości, które najłatwiej założyć noworodkowi.) 
  • 2 cieniutkie bawełniane czapeczki
  • 2 pary malutkich skarpetek
  • 2 pary rękawiczek tzw. "łapki niedrapki"
  • 1 kocyk (Cienki! W szpitalach czasem jest naprawdę bardzo ciepło) bądź rożek
  • 1 ręczniczek (Najlepiej taki z kapturkiem.)
  • 1 paczka najmniejszych pieluszek (Oczywiście w domu niech będzie co najmniej jeszcze jedna, aby w razie potrzeby Tatuś mógł dowieźć do szpitala. Na samym początku Maleństwa brudzą nawet po kilkanaście pieluszek dziennie.)
  • 1 opakowanie chusteczek nawilżanych (Tak jak w przypadku pieluszek - miej co najmniej 1 opakowanie zapasowe w domu.)
  • 5 pieluszek tetrowych (Niezbędne m.in. przy przewijaniu oraz ważeniu dziecka.)
  • 15 szt. gazików jałowych oraz 5 ampułek soli fizjologicznej (Do przemywania oczu dziecka. Gaziki będą niezbędne także przy pielęgnacji kikuta pępowinowego.)
  • Octenisept (Ja używałam go do pielęgnacji kikuta pępowinowego. Polecany był i używany w szpitalu, w którym rodziłam. Dzięki niemu po około 10 dniach kikut odpadł i wszystko pięknie się zagoiło. Polecam kupić jak najmniejsze opakowanie.)
  • krem do pośladków przeciw odparzeniom.

Rzeczy niezbędne na wyjście ze szpitala:

  • dla Mamy - ubranie i buty dostosowane do pory roku (Pamiętaj - prawdopodobnie brzuch nie zniknie od razu po porodzie, więc w razie czego załóż spodnie ciążowe i jakąś luźną bluzkę.)
  • dla Dziecka - uzależnione od pogody ubranko. W zimie koniecznie: śpiworek lub kombinezon, ciepła czapeczka, rękawiczki, grubszy pajacyk bądź śpioszki i kaftanik. Koniecznie pamiętaj o kremie ochronnym do twarzy dla noworodka!) 
  • fotelik samochodowy dla noworodka.
Rzeczy na wyjście proponuję przygotować i zostawić w domu w reklamówce, którą Mąż przywiezie później do szpitala. Nie muszą niepotrzebnie zajmować Ci miejsca w torbie!

Ufff to by było na tyle :)
Lista jest dość długa, jednak wierz mi - wszystko zmieściło się w jednej walizce! I to bez problemów.
Mam nadzieję, że wpis ten będzie pomocny Przyszłym Mamusiom.
A Ty? Jakie masz doświadczenia z pakowaniem torby do szpitala? Czy Twoja walizka zawierała coś czego nie wymieniłam?
A może jesteś jeszcze przed lub w trakcie pakowania? Jak Ci idzie?
Daj znać!

    Powiązane posty

    1 komentarze

    Jestem na



    zBLOGowani.pl


    Blogi Dzieciaków,Mamy,Taty,Rodzinne,Parentingowe